Siatkarki kończą zgrupowanie w Wałczu, czas na pierwszy sprawdzian

Biało-czerwone od nieco dwóch tygodni przebywają w Wałczu, gdzie przygotowują się do pierwszej części sezonu. W trakcie obozu doszło do wielu rotacji – powołane zostały 33 zawodniczki, ale część z nich opuściła już ośrodek.

"Zależało nam, by te dziewczyny, które pierwszy raz powołane, mogły poznać się ze sztabem szkoleniowym. Trener Stefano Lavarini chciał je zobaczyć na żywo, co potrafią, jak trenują. Część tej grupy, która pozostaje w dalszym ciągu w naszym zainteresowaniu, dalej będzie trenować w Szczyrku. Na turniej do Koszalina pojedzie 17 zawodniczek" – powiedział PAP asystent Lavariniego Nicola Vettori.

Siatkarki z drużyn, które walczyły o medale mistrzostw Polski, dotarły do Wałcza nieco później. Dopiero w ostatni weekend na obozie pojawiła się Martyna Łukasik. Skrzydłowa A. Carraro Imoco Conegliano przed dwoma tygodniami wygrała z włoskim klubem Ligę Mistrzów.

"Takie było założenie, żeby wszystkie zawodniczki dostały ok. dwóch tygodni wolnego. Teraz dopiero zaczynamy pracować na pełnych obrotach" – zaznaczył Vettori.

Na zgrupowane do Wałcza nie dotarła Marlena Kowalewska (ŁKS Commercecon Łódź), która przechodziła rehabilitację po niegroźnym urazie. W Koszalinie oraz w pierwszym turnieju Ligi Narodów Lavarini będzie miał do dyspozycji trzy inne rozgrywające – Julię Nowicką, Alicję Grabkę i Katarzynę Wenerską. Po igrzyskach w Paryżu z gry w kadrze zrezygnowała Joanna Wołosz, wieloletnia kapitan drużyny narodowej.

"Taką zawodniczkę trudno zastąpić, ale też nie szukamy zastępstwa, to gra zespołowa. Na pewno będzie to inna reprezentacja, bo przecież nie tylko Asi brakuje. Nie ma Klaudii Alagierskiej, Moniki Fedusio, Kamili Witkowskiej, Natalii Mędrzyk, czy Marii Stenzel. Jest też kilka nowych twarzy" – podkreślił asystent Lavariniego.

Biało-czerwone w czwartek przed południem udadzą się do Koszalina, gdzie w weekend rozegrany zostanie trzydniowy turniej towarzyski. Rywalkami Polek będą Bułgarki, Szwedki i Francuzki. Reprezentacje Francji i Szwecji wystąpią także w tegorocznej edycji Ligi Narodów.

Po zawodach w Koszalinie, podopieczne Lavariniego w kolejnym tygodniu trenować będą w Grodzisku Mazowieckim, a następnie udadzą się do Chin na pierwszy turniej LN. W Pekinie (4-8 czerwca) zmierzą się z gospodyniami, Tajlandią, Turcją i Belgią. Polska jest organizatorem turnieju finałowego, który odbędzie się w dniach 23-27 lipca w Łodzi, dlatego ma zapewniony w nim udział.

Skład reprezentacji Polski siatkarek na turniej w Koszalinie:

rozgrywające: Katarzyna Wenerska, Alicja Grabka, Julia Nowicka;

środkowe: Aleksandra Gryka, Weronika Centka-Tietianiec, Magdalena Jurczyk, Agnieszka Korneluk;

przyjmujące: Olivia Różański, Martyna Czyrniańska, Julita Piasecka, Martyna Łukasik, Paulina Damaske, Dominika Pierzchała;

atakujace: Malwina Smarzek, Magdalena Stysiak;

libero: Aleksandra Szczygłowska, Justyna Łysiak.

Program turnieju:

piątek 

Francja – Szwecja  (15.30)
Polska – Bułgaria  (18.30)

sobota

Bułgaria – Francja  (16.00)
Polska – Szwecja    (19.00)

niedziela

Bułgaria – Szwecja  (15.30)
Polska – Francja    (18.30)

(PAP)

autor: Marcin Pawlicki

lic/ krys/