Zaginieni to nie zawsze wielka niewiadoma to także „uciekinierzy” z domów rodzinnych.
Każdego dnia z domów i różnych placówek zajmujących się opieką nad dziećmi znika wiele młodych osób. Informacje o zaginięciach są bardzo często udostępniane, prowadzone są poszukiwania, angażuje się w nie wiele osób, tworzą się hipotezy. Jednak zaginiony to nie zawsze wielka niewiadoma to czasem" uciekinier z domu". Osoba, która stawia na nogi służby i wiele innych osób. Najczęstszą przyczyną zaginięć wśród nastolatków są ucieczki z domów. Powodów jest mnóstwo. To m.in. kłopoty w szkole, brawura i chęć popisania się przed kolegami, kłopoty rodzinne (wysokie wymagania rodziców, brak kontaktu, częste kłótnie) i zawody miłosne. W większości przypadków uciekają dziewczęta. Z domów, w których dochodzi do przemocy, ośrodków wychowawczych, ale również z tzw. dobrych domów. Wielu nastolatków niestety nie zdaje sobie sprawy, że również za ucieczki z domu można stanąć przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Zawsze w tego typu przypadkach policjanci zebrany w danej sprawie materiał przekazują do sądu rodzinnego z wnioskiem o wgląd w sytuację danej rodziny, po to, aby sprawdzić, dlaczego dziecko uciekło. Wówczas sąd decyduje o dalszym losie dziecka oraz jego opiekunów prawnych. Z chwilą otrzymania zgłoszenia o ucieczce nastolatka policjanci w pierwszym etapie poszukiwań starają się uzyskać jak najwięcej informacji na temat młodej osoby i w zależności od rodzaju ustaleń podejmują dalsze czynności i nadają odpowiedni poziom poszukiwań zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.
Niemniej jednak w każdym przypadku, niezależnie od nadanego poziomu poszukiwań, dla policjantów najważniejsze jest jak najszybsze odnalezienie dziecka. Uciekinierzy zostali zakwalifikowani według przepisów jako trzeci poziom zaginięcia. Zalicza się do niej osoby nieletnie, które kolejny raz uciekły z domu rodzinnego, domu dziecka, ośrodka opiekuńczego lub innego rodzaju placówki. W przypadku powtórnych ucieczek zakwalifikowanie do trzeciej kategorii oznacza w praktyce zawężenie poszukiwań.
Rodzice/ opiekunowie powinni pamiętać jednak, że każde zaginięcie czy też ucieczkę dziecka należny zgłosić.
Ważne jest, aby rodzice rozmawiali ze swoimi pociechami i przestrzegali przed niebezpieczeństwami, jakie czyhają na nie, kiedy będą pozbawione opieki dorosłych. Rodzice powinni pamiętać, że rozmawiamy, aby pomóc, a nie karać dzieci za ucieczki. Najważniejsze jest jednak to, by nikt nie zapominał, że ucieczka nieletniego to tak naprawdę ucieczka zagubionego dziecka, które być może w ten sposób woła o pomoc. Dziecka, które nigdy nie może być anonimowe, pozostawione samemu sobie i potraktowane przedmiotowo przez którąkolwiek z instytucji i ich przedstawicieli. Wspólna praca rodziców, nauczycieli, młodzieży może zapobiec wielu dramatom. 13 – letnia mieszkanka powiatu wałeckiego została odnaleziona przez policjantów cała i zdrowa. Nie była to jej pierwsza ucieczka. Dziewczyna przebywała poza domem u znajomego. Nastolatka była na przepustce z ośrodka szkolno- wychowawczego. W ubiegłym roku policjanci 21 raz poszukiwali zaginionych młodych osób. W większości przypadków to właśnie "ucieknierzy" z domów rodzinnych czy ośrodków, gdzie przebywają młode osoby. Wsród nich są kilkukrotni "uciekinierzy".
Co robić, gdy Twoje dziecko uciekło z domu:
- Natychmiast zgłoś zaginięcie Policji,
- Weź ze sobą fotografię nastolatka. Przypomnij sobie, jak Twoje dziecko było ubrane, czy posiada jakieś znaki szczególne, które go wyróżniają wśród innych,
- Sprawdź pokój zaginionego. Szukaj wszystkiego co pomoże ustalić powód ucieczki lub miejsce pobytu,
- Sprawdź strony internetowe jakie nastolatek ostatnio odwiedzał, jego pocztę elektroniczną i portale społecznościowe,
- Ustal miejsca, gdzie najczęściej Twoje dziecko spędza wolny czas.
Jeśli dziecko wróci do domu poinformuj o tym najbliższą jednostkę Policji i odwołaj zaginięcie.
Pamiętaj, że powrót Twojego dziecka do domu to ważny moment. Również od tego, w jaki sposób przyjmiesz uciekiniera, zależy czy nie będzie chciał uciec ponownie.