Uwaga oszuści podający się za policjantów aktywni w Wałczu
Scenariusz oszustw wobec seniorów jest zazwyczaj podobny. Sprawca dzwoni na numer telefonu stacjonarnego potencjalnej ofiary i podaje się za członka rodziny, jak było w przypadku starszych państwa w Wałczu. Bywa, że udaje policjanta, czasem funkcjonariusza CBŚP. Podczas rozmowy telefonicznej sprawcy podają różne powody uzasadniające potrzebę zdobycia pieniędzy, np. wypadek samochodowy.
Taki telefon zadzwonił do seniorów. Starsza pani, kiedy podniosła słuchawkę usłyszała płacz kobiety podającej się za synową, która spowodowała wypadek na przejściu dla pieszych, gdzie potrąciła młodą, ciężarną kobietę. Jak się okazało kobieta straciła ciążę w wyniku tego zdarzenia. W dalszą rozmowę wtrącił się oszust podający za policjanta i oświadczył, że potrącona na pasach kobieta żąda zadośćuczynienia w formie pieniężnej, bo inaczej synowej grozi więzienie. 80 letni pan poinformował o posiadanych oszczędnościach oszusta, będąc przekonanym, że rozmawia z policjantem.
Mężczyzna podający się za policjanta poinformował starszego pana, że ma spakować pieniądze i wyjść przed dom co, też senior uczynił, a oszust odebrał po chwili od niego pieniądze zapakowane w reklamówkę. Oszuści często prowadzą rozmowy stosując techniki manipulacji, niejednokrotnie grają na uczuciach i emocjach ofiar. Doprowadzają do tego, że pokrzywdzony wypłaca pieniądze ze swojego konta i przekazuje oszczędności podstawionym osobom w umówionym miejscu.
Drodzy młodzi: wnukowie, córki, synowie, synowe- rozmawiajmy z naszymi seniorami o tego typu zdarzeniach, podawajmy przykłady oszustw ku przestrodze. Uczulajmy seniorów aby nie ulegali emocjom.
Co ważne! Pamiętajmy, że w takich sytuacjach liczy się czas - im mniej go upłynie od chwili zdarzenia do chwili poinformowania Policji - tym większa szansa na zatrzymanie przestępcy na gorącym uczynku.
Przypominamy, że policjanci nigdy nie chcą żadnych przelewów na podane przez telefon konto bankowe i nie przyjeżdżają do domów po jakiekolwiek pieniądze!