Skuszona super okazją – padła ofiarą oszusta internetowego
Słowo promocja, każdy zna, rozumie, jednak cały czas w ten, czy inny sposób łapiemy się na ten jakże często oczywisty chwyt. Mieszkanka Wałcza przeglądała strony internetowe chcąc zakupić zegarek męski. Upodobany wart był około 7 tysięcy złotych. Na jednej z reklam zauważyła ona wymarzony zegarek w promocji za nie całe 400 złotych.
Kusząca reklama zapraszała klientów do skorzystania z oferty z okazji 30 lecia istnienia firmy, zwłaszcza stałych klientów. Kobieta zawierzyła chwytom reklamy i postanowiła zakupić zegarek. W związku z postanowieniem zakupu kliknęła w link znajdujący się na reklamie i zamówiła towar z możliwością zapłaty przy odbiorze towaru. Po około dwóch tygodniach kurier pojawił się z zamówioną paczką, którą przekazał oczekującej kobiecie.
Pokrzywdzona zapłaciła za przesyłkę i po odjeździe kuriera zajrzała do wnętrza opakowania. Niestety w środku nie było wyczekiwanego promocyjnego towaru, a zegarek ze skóropodobnym etui jak się później o dużo niższej cenie. Tylko dzięki szybkiej reakcji pokrzywdzonej wstrzymano transakcję pieniędzy.
Promocja jest niewątpliwie czymś korzystnym, jeśli podchodzimy do niej rozważnie!
- Przede wszystkim pamiętajmy, by zawsze kierować się ograniczonym zaufaniem do sprzedającego.
- Należy sprawdzić wiarygodność sprzedawcy, jego poprzednie aukcje oraz opinie kupujących.
- Zamawiając sprzęt zapytajmy, czy sprzedawca dołącza oryginalne oprogramowanie na płytach i instrukcję obsługi. Kupując zaś telefon komórkowy pytajmy o ładowarkę i dowód zakupu. Telefony kradzione sprzedawane są często bez ładowarki i dokumentów.
- Jeśli, mimo zachowania zasad ostrożności, dostaniesz zamiast zamówionego produktu puste pudełko, natychmiast zadzwoń na policję. Wtedy zapisana korespondencja i przesłana przez oszusta paczka będą stanowiły dowód przestępstwa.
- Zgłoś się wraz z powyższymi dokumentami na Policję.